Choroba z Lyme, znana również jako borelioza, jest powodowana przez spiralną bakterię zwaną Borrelia burgdorferi. Jest to najczęściej rozpoznawana choroba przenoszona przez kleszcze. Chociaż choroba znana była od ponad 100 lat, dopiero w 1982 roku Willy Burgdorfer odkrył, że jest ona spowodowana przez bakterie znajdujące się w jelitach kleszczy. Szacuje się, że co roku w Polsce dziesiątki tysięcy osób zakaża się tą chorobą! Nie wynaleziono jak dotąd żadnych szczepionek, które chroniłyby człowieka przed boreliozą.
Należy wiec być czujnym i po każdej wizycie w parku, lesie, czy chociażby po spacerze w okolicy traw i drzew należy poddawać ciało dokładnemu sprawdzeniu.
Najczęstszą formą leczenia boreliozy jest farmakoterapia i antybiotykoterapia. Niestety w przypadku, gdy borelioza odkryta zostanie zbyt późno, dojść może do konieczności leczenia dożylnego. W 1998 roku badania naukowe dowiodły skuteczność terapii tlenowej, zwanej także normobarią w profilaktyce i leczeniu boreliozy. Korzystny wpływ tlenoterapii zaobserwowano nawet wśród osób, u których antybiotykoterapia nie przyniosła żadnych efektów. Dlaczego tak się dzieje? Tlen zakłóca rozwój bakterii i zmniejszają ich aktywność.
Dodatkowo stosując tlenoterapię normobarią można uniknąć wielu przykrym skutkom ubocznym, a ponadto można liczyć na szereg innych korzyści, takich jak wzmocnienie, poprawę funkcjonowania stawów oraz ogólną poprawę zdrowia psychicznego.